Groza pod Lublinem. Patryk dusił matkę, później podpalił dom. Kiedy płonął, stał i obserwował strażaków - x2ck9kuturbxy9hywfkndljoc1mnwm4ltrlytqtywjhoc1mzme2mmi2nza5ytcuanblz5gtas0esadeaaghmae (193.25 KiB) Przejrzano 19 razy
Patryk S. (22 l.) to wyjątkowy drań. Pijany i prawdopodobnie odurzony narkotykami zaatakował babcię i mamę. Kobiety musiały uciekać do sąsiadów. A wtedy furiat złapał za kanister z benzyną, polał łatwopalną cieczą wnętrze rodzinnego domu i podpalił. Budynek natychmiast zajął się ogniem. Co potem zrobił agresywny piroman?