Pierwszy taki przypadek od czasów zimnej wojny. "Rosja nie ma już żadnych czerwonych linii"
Nawet za czasów sowieckich dziennikarze mogli pracować, bez strachu o więzienie, oskarżenie o szpiegostwo. Teraz Rosja Putina ma dużo do ukrycia, ma dużo problemów wewnętrznych, nie chce, by niezależna prasa pisała prawdę o realnym stanie rzeczy tam - mówił w TVN24 BiS główny korespondent do spraw zagranicznych "Wall Street Journal" Jarosław Trofimow. Jego redakcyjny kolega Evan Gershkovich został pod koniec marca aresztowany w Jekaterynburgu na Uralu. - Dzisiaj żaden liczący się dziennik amerykański nie ma korespondentów w Rosji. Po aresztowaniu Evana stało się zbyt niebezpieczne, by tam pracować - podkreślił Trofimow.
Źródło: https://tvn24.pl/swiat/dziennikarz-evan-gershkovich-przetrzymywany-w-moskwie-korespondent-jaroslaw-trofimow-o-sprawie-6898660?source=rss
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 39 Odsłony
-
Ostatni post autor: Bankier.pl
-
- 0 Odpowiedzi
- 6 Odsłony
-
Ostatni post autor: TVN24.PL
-
- 0 Odpowiedzi
- 32 Odsłony
-
Ostatni post autor: TVN24.PL
-
- 0 Odpowiedzi
- 298 Odsłony
-
Ostatni post autor: TVN24.PL
-
- 0 Odpowiedzi
- 90 Odsłony
-
Ostatni post autor: TVN24.PL
-
- 0 Odpowiedzi
- 53 Odsłony
-
Ostatni post autor: INTERIA.PL