Kiedy tylko wolontariusze lubelskiej fundacji otworzyli drzwi do niewielkiego mieszkania, uderzył ich ohydny zapach. Wezwała ich właścicielka mieszkania, która po wyprowadzce lokatora odkryła, że w środku zostały jego zwierzęta, którym przez kilka tygodni nie zapewnił opieki. Trudno się dziwić, że nie podjęła się zajmowania się zwierzakami — lokator pozostawił jej węże bardzo dużych gatunków.
Source: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lublin/horror-porzuconych-wezy-w-lublinie-fetor-byl-nieznosny/9knfkgq