
"Śruty są wszędzie - w czaszce, nosie, pyszczku, oczach" - opisuje Fundacja Psi Azylek, do której trafił kot skatowany przez nieznanych jak dotąd sprawców. Nie tylko strzelano do niego z broni śrutowej - zwierzę musiało zostać unieruchomione w taki sposób, żeby nie mogło obronić się przed atakiem. Teraz mieszkańcy Dębicy poszukują oprawców, a za informację oferowana jest nagroda.
Source: https://wydarzenia.interia.pl/podkarpackie/news-kot-trafil-w-rece-sadystow-sruty-sa-w-pyszczku-oczach-czaszc,nId,6656430