Po procesie zabójcy prezydenta Gdańska doszło do kuriozalnej sytuacji. Wszystko wydarzyło się w czwartek, 16 marca, po południu, niedługo po ogłoszeniu wyroku dla Stefana Wilmonta (31 l.). Straszne rzeczy usłyszała jedna z ważnych osób, które uczestniczyły w tej sprawie. O kogo chodzi? Tego policjanci nie chcą zdradzić, ale "Fakt" to ustalił. Szczegóły są drastyczne.
Source: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/wyrok-za-zabojstwo-pawla-adamowicza-straszne-grozby-pod-adresem-waznej-osoby/przze59