Widząc upadającego na ziemię przechodnia zaparkował samochód i - jako jedyny świadek - ruszył z pomocą. Wezwał służby, przeprowadził resuscytację, a po przyjeździe karetki - odjechał. Prawdopodobnie na tym sprawa by się skończyła, ale dwa miesiące później mieszkaniec Gdańska otrzymał wezwanie. Nie do odebrania nagrody za wzorową postawę, a do zapłaty kary za brak ważnego biletu parkingowego.
Source: https://tvn24.pl/pomorze/gdansk-kierowca-zaparkowal-i-pobiegl-ratowac-zycie-przechodnia-musial-zaplacic-mandat-za-brak-biletu-parkingowego-6846563?source=rss